woda w pracy

Wymogi prawne dotyczące zapewnienia wody pracownikom w upalne dni

Lato w Polsce potrafi być piękne – długie dni, słońce, wakacyjny klimat. Ale kiedy słupek rtęci przekracza 30 stopni, entuzjazm często ustępuje miejsca zmęczeniu, odwodnieniu i spadkowi koncentracji. W takich warunkach praca, zwłaszcza fizyczna lub w miejscach bez klimatyzacji, może być prawdziwym wyzwaniem dla organizmu. Dlatego właśnie polskie prawo przewiduje konkretne obowiązki dla pracodawców, aby chronić zdrowie zatrudnionych.

W tym artykule opowiemy szczegółowo, jakie przepisy regulują kwestię dostępu do wody podczas upałów, jakie temperatury uruchamiają obowiązek pracodawcy, jak wygląda to w różnych branżach, a także co grozi za niedopełnienie tych obowiązków. Dodamy też garść praktycznych wskazówek zarówno dla pracodawców, jak i pracowników, by upalne dni nie stały się zagrożeniem dla zdrowia.

 

Kiedy pracodawca musi zapewnić wodę pracownikom w czasie upałów?

W Polsce obowiązki pracodawcy w tym zakresie reguluje przede wszystkim Kodeks pracy oraz rozporządzenia wykonawcze, a najważniejszym dokumentem w tej sprawie jest rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.

Zgodnie z § 112 tego rozporządzenia, pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom nieodpłatnie napoje, jeśli warunki pracy powodują znaczne obciążenie organizmu. W przypadku wysokich temperatur ustawodawca przewidział proste kryterium:

  • dla pracowników wykonujących pracę na otwartej przestrzeni – obowiązek pojawia się, gdy temperatura powietrza przekracza 25°C,
  • dla pracowników wykonujących pracę w pomieszczeniach – gdy temperatura przekracza 28°C.

Co ważne, obowiązek ten dotyczy nie tylko wody, ale „napojów dostosowanych do warunków wykonywanej pracy”. W praktyce jednak najczęściej jest to po prostu czysta woda, czasem woda mineralna lub woda z dodatkiem elektrolitów.

 

Czy woda musi być butelkowana i ile jej trzeba zapewnić?

Przepisy nie narzucają, że musi to być woda w butelkach jednorazowych. Najważniejsze jest, aby była zdatna do picia i dostępna w miejscu pracy. Może to być:

  • woda butelkowana (najprostsze rozwiązanie),
  • woda z dystrybutora,
  • woda z kranu, jeśli spełnia wymogi sanitarne (badania jakości wody są wtedy po stronie pracodawcy).

Co do ilości, polskie przepisy nie podają dokładnej liczby litrów na osobę. Natomiast w praktyce stosuje się wytyczne z norm higienicznych oraz zaleceń Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które mówią, że w warunkach dużego obciążenia cieplnego organizm dorosłego człowieka potrzebuje od 2 do 5 litrów płynów dziennie, a część z nich powinna być dostarczona właśnie przez pracodawcę w godzinach pracy.

 

Jak wygląda to w różnych branżach i warunkach pracy?

Praca w upale nie wszędzie oznacza to samo. W zależności od branży i warunków obowiązki pracodawcy mogą wyglądać nieco inaczej.

1. Praca na zewnątrz
Budowlańcy, drogowcy, pracownicy rolnictwa czy ogrodnictwa są najbardziej narażeni. Już przy 25°C pracodawca musi zapewnić napoje, a w praktyce powinien robić to wcześniej, jeśli prognozy zapowiadają wysoki wzrost temperatury.

2. Praca w pomieszczeniach bez klimatyzacji
Magazyny, hale produkcyjne, kuchnie w gastronomii – w takich miejscach temperatura może przekraczać 28°C nawet przy umiarkowanej pogodzie. Tu również pracodawca musi reagować, a zapewnienie wody często łączy się z wprowadzeniem dodatkowych przerw.

3. Praca w biurze
W biurach rzadko dochodzi do ekstremalnych temperatur, ale w starych budynkach bez klimatyzacji latem słupek rtęci może przekroczyć 28°C. Wówczas przepisy działają tak samo – pracodawca musi zapewnić wodę.

4. Praca w szczególnych warunkach cieplnych
Hutnicy, pracownicy piekarni czy odlewni mają do czynienia z wysokimi temperaturami niezależnie od pory roku. W ich przypadku przepisy nakładają obowiązek zapewnienia napojów już wtedy, gdy „warunki pracy powodują utratę wody w organizmie powyżej 1,5 litra na zmianę roboczą” – co potwierdzają badania BHP.

 

Czy pracodawca może wybrać dowolny napój?

Prawo mówi o „napojach dostosowanych do warunków wykonywanej pracy”. To oznacza, że w przypadku wysokich temperatur najlepszym wyborem jest woda lub napój izotoniczny, który uzupełnia elektrolity.

Co ważne – napój powinien być dostępny w każdej chwili, a nie wydawany w określonych porach dnia. Niedopuszczalne jest np. wydanie jednego kubka rano i koniec. W praktyce woda powinna być umieszczona w ogólnodostępnym miejscu, tak aby każdy mógł po nią sięgnąć, kiedy poczuje pragnienie.

 

Jakie są konsekwencje dla pracodawcy, jeśli nie zapewni wody?

Państwowa Inspekcja Pracy może nałożyć na pracodawcę karę, jeśli stwierdzi naruszenie przepisów BHP. Brak zapewnienia wody podczas upałów jest traktowany jako naruszenie obowiązków w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy.

Kary mogą wynieść od 1000 do nawet 30 000 zł w przypadku rażącego naruszenia lub powtarzających się uchybień. Co więcej, w skrajnych sytuacjach, jeśli brak dostępu do wody spowoduje zagrożenie zdrowia lub życia pracownika, pracodawca może ponieść odpowiedzialność karną.

 

Jak wygląda to w praktyce – dobre i złe przykłady

Przykłady z kontroli PIP pokazują, że wielu pracodawców traktuje ten obowiązek poważnie. Firmy kupują dystrybutory z wodą, zapewniają pracownikom chłodzone napoje, czasem nawet organizują dodatkowe przerwy w najgorętszych godzinach.

Zdarzają się jednak też sytuacje kuriozalne – w jednym z raportów PIP opisano przypadek, gdy pracodawca uznał, że „woda z toalety też jest wodą pitną” i odmówił zakupu butelkowanej. Po kontroli zapłacił karę i został zobowiązany do zmiany praktyki.

 

Jak mogą zadbać o siebie pracownicy?

Pracownicy również mogą i powinni dbać o swoje nawodnienie. Jeśli czują, że dostępna ilość wody jest niewystarczająca, warto zgłosić to przełożonemu lub działowi BHP.

Kilka prostych zasad na upały:

  • pić regularnie, zanim pojawi się uczucie pragnienia,
  • unikać dużych ilości kawy i napojów energetycznych,
  • korzystać z przerw w cieniu lub chłodniejszym miejscu,
  • w miarę możliwości nosić przewiewną odzież.

 

Co mówią przepisy w innych krajach – krótki przegląd

Dla porównania, w wielu krajach UE przepisy są podobne, choć nieco bardziej szczegółowe.

  • Niemcy: obowiązek zapewnienia napojów pojawia się przy temperaturze powyżej 26°C w pomieszczeniach.
  • Hiszpania: oprócz wody obowiązuje prawo do przerw w godzinach największego nasłonecznienia w pracy na zewnątrz.
  • Francja: w czasie upałów firmy muszą wdrażać plany ochrony pracowników, obejmujące zarówno napoje, jak i zmiany harmonogramu pracy.

Takie porównania pokazują, że Polska wcale nie jest w tyle, choć wciąż mamy pole do doprecyzowania pewnych standardów.

 

Podsumowanie – obowiązek, który ma sens

Zapewnienie wody w czasie upałów to nie tylko wymóg prawny, ale przede wszystkim zdrowy rozsądek i troska o ludzi. Odwodnienie może powodować spadek koncentracji, osłabienie, a w skrajnych przypadkach nawet udar cieplny. Dlatego dobrze, że prawo w tej kwestii jest jednoznaczne.

Dla pracodawcy to niewielki koszt w porównaniu z potencjalnymi problemami – zarówno zdrowotnymi pracowników, jak i prawnymi konsekwencjami. A dla pracowników – to realna ulga w codziennym funkcjonowaniu w trudnych warunkach.